Czy kiedykolwiek zdarzyło ci się, że zabrakło ci tej jednej niezbędnej przyprawy akurat podczas przygotowywania potrawy? Może w dodatku wszystkie sklepy w okolicy były już wtedy zamknięte? Grupa hasselandzkich naukowców znalazła na to odpowiedź: przyprawa do wszystkiego w kuchni!
Zespół badaczy z Katedry Jedzenia Wydziału Jedzenia i Picia HAN opublikował rezultaty badań swojego wynalazku. Zespół, kierowany przez prof. Luisa Iriarte, przyjął proste założenie: jeśli nie wiadomo, do czego konkretnie wsypie się przyprawę, musi ona dopasowywać się do danej potrawy.
We współpracy z firmą InnoEdiuna (hass. ediuna - jedzenie) powstała przyprawa o konsystencji drobnego, białego, nieprzezroczystego proszku. Jeden z członków zespołu badawczego odruchowo wciągnął porcję i nie może pozbyć się posmaku kurczaka w ustach. Przyprawa udowadnia swoją skuteczność już przy aplikowaniu ok. 1,5-2 łyżeczek na kilogram jedzenia bądź płaskiej łyżeczki na pół litra płynu. Sekretem przyprawy do wszystkiego są inteligentne nanocząsteczki.
Przy zetknięciu się z potrawą zachodzi w nich odpowiednia reakcja, która wydziela właściwości smakowe i zapachowe odpowiednie danemu rodzajowi jedzenia lub picia.
Do czego więc możemy zastosować ten specyfik?
- przyprawienie mięs i ryb,
- osłodzenie herbaty i ciasta na naleśniki, posypka na tort urodzinowy,
- kwaszenie ogórków,
- posolenie zupy,
- jako odkamieniacz czajnika,
- po rozrobieniu z wodą, jako substytut mleka,
-jako estetyczny zamiennik rozgotowanego szpinaku do obiadu,
- nie są jeszcze potwierdzone badaniami tezy o jej zdolności do wybielania plam z ubrań, łagodzenia pieczenia po goleniu i przeczyszczania zapchanych zlewów.
Mimo że do komercyjnej produkcji jeszcze droga daleka, inwestorzy już zareagowali na informacje – w piątek akcje InnoEdiuny na giełdzie angemonckiej urosły o 30%, zanim doszło do zawieszenia notowań:
Wstępne zainteresowanie podjęciem produkcji wyraziła już spółka Aspa, dysponująca na przedmieściach Angemontu największymi w KH zakładami chemicznymi. Przyprawa przechodzi obecnie proces certyfikacji w miejscowym Kole Gospodyń Razuryjskich. Wydanie certyfikatu KGRu o dopuszczeniu do spożywania przez ludzi jest pierwszym krokiem do uzyskania zezwolenia na wprowadzenie do obrotu.
Perspektywa rozpoczęcia produkcji przyprawy do wszystkiego to oczywiście złe wieści dla producentów konwencjonalnych przypraw. W piątek akcje spółki KHGM, produkującej m.in. konserwanty i przyprawy do zup, tanieją 5%:
brzmi znajomo ... :P