Uwaga na ciastka!
Księstwo Sarmacji na swoich stronach korzysta z „ciastek” (ang. cookies). Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki. Jeśli chcesz wiedzieć więcej, zerknij tutaj.
Nie mogę natomiast zgodzić się z zarzutem, według którego brak dolnej granicy ustawowego zagrożenia jest czymś złym. Wręcz przeciwnie - daje to znacznie szersze pole do popisu Trybunałowi, który może wymierzyć odpowiednią karę, mając na względzie całokształt sytuacji i ogląd na oskarżonego. Wydaje mi się też, że swego rodzaju dorozumianą dolną granicą jest po prostu jeden dzień więzienia - choć wątpliwości budzi sensowność takiego wymiaru kary.