G
dy "państwa stowarzyszone" okazały się być niepodległe, stała się rzecz dziwna. Oto Sejm i Rada Ministrów mogą decydować o "Sarmacji właściwiej", złożonej ze Starosarmacji i Hasselandu - a mają niewiele do powiedzenia w "państwach stowarzyszonych". Tymczasem w parlamencie i rządzie są obywatele tych "państw".
Moja propozycja jest więc prosta. Trzeba stworzyć nowy szczebel władz w "Sarmacji właściwej". Oczywiście, musimy uniknąć jakiejś nadmiernej biurokracji, stąd też przedstawiam projekt minimalistyczny i docelowy.
Zacznę najpierw od tego ostatniego. Mamy dwa szczeble: Sarmacja + "państwa stowarzyszone", nazwijmy ją
Sarmacją+. Drugi szczebel to "Sarmacja właściwa", nazwijmy ją dla uproszczenia
KS.
Na szczeblu
Sarmacji + - Rada Rządząca, mająca uprawnienia w sprawie wykonania orzeczeń TK i sprawy zagraniczne oraz obronę. Skład RR: Książę, komisarz ds. prawa i porządku, komisarz ds. zagranicznych, komisarz ds. obrony.
Na szczeblu
KS - wybieralny Sejm oraz Rada Ministrów z Kanclerzem i ministrami. Ponieważ możliwe jest prowadzenie współpracy zagranicznej na tym szczeblu, więc także MSZ, jak również MSW i ewentualni inni.
A oto projekt minimalistyczny. Od niego powinniśmy zacząć.
Na szczeblu
Sarmacji + - Jak obecnie. Jednak w Rządzie dodatkowy Podkanclerzy - Minister ds. Sarmackich, wyłaniany może w drodze wyborów.
Na szczeblu
KS - Wspomniany Podkanclerzy - Minister ds. Sarmackich oraz Komisja ds. Sarmackich Sejmu. Taka Komisja powinna liczyć co najmniej 2-3 osoby i powinna się składać z tych 2-3 kandydatów na posłów, którzy pochodzą z "Sarmacji właściwej" i albo zostali wybrani, albo otrzymali kolejno największą liczbę głosów.
Ta minimalistyczna wersja nie wymaga nawet zmiany Konstytucji. Ale jeśli nie chcemy by Sarmacji żyjący nie w "państwach stowarzyszonych" mieli równe prawa z obywatelami Sarmacji zaangażowanymi w te państwa, to trzeba w takim kierunku pójść. Konstytucja KS stwierdza w Art. 40. pkt. 2. Każdy obywatel na prawo do: 1. uczestnictwa w kierowaniu sprawami publicznymi bezpośrednio lub za pośrednictwem swobodnie wybranych przedstawicieli". Tymczasem ja nie mam prawa do decydowania o sprawach publicznych np. Teutonii, a obywatele Teutonii mają prawo decydowania o sprawach publicznych "Sarmacji właściwej".
Nikt jeszcze nie zasponsorował tego artykułu.
Osobiście, w obecnym stanie osobowym, nie wyobrażam sobie kolejnego stopnia i praktycznie dwóch Sejmów i Rad Ministrów. Osobiście raczej uważam że jest problem ze znalezieniem chętnych do jednej.
Moim zdaniem raczej należy dążyć do modelu wspólnych praw podstawowych i zasad używania systemu, nad którymi czuwa Książę i Rada Ministrów z dużymi swobodami lokalnymi – by kraje mogły utrzymać swą tożsamość i działać po swojemu.
Ostatecznie – Sarmacja to przede wszystkim ludzie. I chodzi chyba wszystkim o to, żebyśmy się wszyscy tu dobrze razem bawili. Bo bawić się samemu ze sobą jest dość nudno.
Tak samo nie mogę się zgodzić by mieszkańcy innych krain – obecnie stowarzyszonych z Sarmacją na bazie traktatów – byli traktowani z tego powodu gorzej. To też sensu mieć nie będzie.
1. Tymczasowo wycofujemy wszystkie traktaty.
2. Sejm i Książe zmieniają Konstytucje używając podziału o którym wspomniano już tutaj i na stronie Sarmacji.
Tym samym chwilowo obie jednostki rezygnują z Samorozwiązania Sejm i związanym z nim referendum.
3. Po uchwaleniu nowej Konstytucji Sejm ulega samorozwiązaniu i przechodzi na nowe zasady.
4. Po uchwaleniu nowej Konstytucji państwa stowarzyszeniowe ogłaszają niepodległość i zawiązują z Sarmacją rozmowy traktatowe. Coś jak w realu przy Brexicie.
5. Po uchwaleniu nowej Konstytucji państwa stowarzyszeniowe i Sarmacja podpisują dwa traktaty:
a) Indywidualny dla każdego regionu
b) Wspólny pomiędzy wszystkimi państwami stowarzyszeniowymi a Księstwem Sarmacji
2. Sejm i Książe zmieniają Konstytucje używając podziału o którym wspomniano już tutaj i na For Centralnym Księstwa Sarmacji.
Tym samym chwilowo obie jednostki rezygnują z Samorozwiązania Sejm i związanym z nim referendum.
3. Po uchwaleniu nowej Konstytucji Sejm ulega samorozwiązaniu i przechodzi na nowe zasady.
4. Po uchwaleniu nowej Konstytucji państwa stowarzyszeniowe ogłaszają niepodległość i zawiązują z Sarmacją rozmowy traktatowe. Coś jak w realu przy Brexicie.
5. Po uchwaleniu nowej Konstytucji państwa stowarzyszeniowe i Sarmacja podpisują dwa traktaty:
a) Indywidualny dla każdego regionu
b) Wspólny pomiędzy wszystkimi państwami stowarzyszeniowymi a Księstwem Sarmacji
2. Sejm i Książe zmieniają Konstytucje używając podziału o którym wspomniano już tutaj i na Forum Centralnym Księstwa Sarmacji.
Tym samym chwilowo obie jednostki rezygnują z Samorozwiązania Sejm i związanym z nim referendum.
3. Po uchwaleniu nowej Konstytucji Sejm ulega samorozwiązaniu i przechodzi na nowe zasady.
4. Po uchwaleniu nowej Konstytucji państwa stowarzyszeniowe ogłaszają niepodległość i zawiązują z Sarmacją rozmowy traktatowe. Coś jak w realu przy Brexicie.
5. Po uchwaleniu nowej Konstytucji państwa stowarzyszeniowe i Sarmacja podpisują dwa traktaty:
a) Indywidualny dla każdego regionu
b) Wspólny pomiędzy wszystkimi państwami stowarzyszeniowymi a Księstwem Sarmacji