Uwaga na ciastka!
Księstwo Sarmacji na swoich stronach korzysta z „ciastek” (ang. cookies). Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki. Jeśli chcesz wiedzieć więcej, zerknij tutaj.
"Lądowisko dla nowych" - kibicuję temu pomysłowi, ponieważ wiele podobnych utknęło gdzieś na etapie rozmów, wstępnych projektów itp. itd.
Na czym miałyby polegać te "porządki w prawie"? O tych problemach mówi się od dawna, ale może coś konkretniejszego? Czy będziecie na nowo pisać wszystkie ustawy, żeby nie trzeba był cofać się do nowelizacji, czy może postaracie się odtworzyć poprzednie wersje aktów?
Kontrola osiągnięć Kanclerza to nawet dobry pomysł, ale czy nie stanie się narzędziem walki politycznej? Kanclerz także (podobnie jak posłowie) pochodzi on z wyborów powszechnych, więc opozycja względem niego może mieć przewagę w Sejmie i po prostu się go pozbyć. Być może kierunek dobry, ale czy nie będzie to zbyt łatwe do użycia narzędzie?
W imieniu swoim i całego komitetu chciałbym przede wszystkim podziękować za tak obszerny komentarz.
Pisze WKM o potencjalnych niebezpieczeństwach, jakie niosą za sobą proponowane przez CZEKANa zmiany w wymiarze sprawiedliwości. W naszej opinii, te rozwiązania nie doprowadzą do żadnych z wymienionych przez Waszą Książęcą Mość sytuacji. Przede wszystkim, Prefektowi Generalnemu owszem, przybędzie obowiązków, aczkolwiek z autopsji wiem, iż nie jest to urząd wymagający ciągłego harowania, lecz zwyczajnego czuwania nad sytuacją, dlatego śmiem wątpić, że dodatkowe uprawnienia będą zbyt dużym ciężarem dla przyszłych Prefektów Generalnych. Należy również pamiętać, iż PG może powoływać prefektów, mogących odciążyć go od niektórych zadań.
Powyższe rozwiewa także wątpliwości dot. ewentualnego zmniejszenia perspektyw dla nowych. Dzięki proponowanym zmianom, Prefekt stanie się funkcją jeszcze bardziej istotną i prestiżową. Prefekt Generalny, swobodnie powołując swoich współpracowników, będzie miał możliwość stopniowego wdrażania nowych obywateli w funkcjonowanie Księstwa Sarmacji od strony prawnej. Gwarantem odpolitycznienia tego organu będzie powołujący i odwołujący Prefekta Generalnego Książę. A to wszystko bez umniejszania roli Trybunału Koronnego.
W kwestii porządków w prawie planujemy m.in. wprowadzenie określonych standardów przygotowania aktów prawnych, powołanie stosownej jednostki organizacyjnej w ramach Korpusu Administracji Rządowej, której celem będzie sprawowanie pieczy nad Dziennikiem Praw, a także przegląd DP w celu wykazania i naprawienia różnego rodzaju nieprawidłowości.
Kontrola osiągnięć Kanclerza może brzmieć niepokojąco z powodów przedstawionych przez WKM, aczkolwiek jeżeli przyjrzymy się temu pomysłowi bliżej, okazuje się, że nie ma się czego obawiać. Wspomina Wasza Książęca Mość o walce politycznej — należy jednak pamiętać, iż jeśli Kanclerz nie ma większości w Sejmie, a posłowie opozycji miast spróbować dojść do konsensusu, torpedują jego działania, to taka kadencja nie przyniesie tak czy inaczej żadnych korzyści Księstwu, a proponowany przez nas mechanizm oszczędzi jedynie Obywatelom dwóch miesięcy stagnacji Rządu. Ufamy, że społeczeństwo będzie w stanie weryfikować uparte używanie tego narzędzia przez opozycję w celu pozbycia się szefa Rządu w wyborach parlamentarnych. Musimy pamiętać, iż postulujemy dwukrotne wotum nieufności w celu odwołania Kanclerza, co daje wspomnianemu kolejny miesiąc na podjęcie stosownych działań w celu odbudowy swojego wizerunku wśród parlamentarzystów. Plusy natomiast są jasne: przejrzystość działań, łatwa możliwość weryfikacji obietnic wyborczych i przede wszystkim możliwość odwołania osób zupełnie nieaktywnych, szkodzących swoją postawą z tak ważnego dla Księstwa urzędu, jakim jest Kanclerz.
Mam nadzieję, że udało mi się wyjaśnić wszelkie wątpliwości. W razie dalszych pytań — serdecznie zapraszam.
"To nie jest gra. To jest społeczność!" :)
W imieniu .STARODAWNEJ chcę zadać kilka pytań dot. programu naszej konkurencji. Będziemy wdzięczny za odpowiedź.
Pospołu winniśmy pracować, by osiągnąć cokolwiek. Pragniemy odmienić oblicze Księstwa i przywrócić mu świetność. Zbudować nową jakość i raz na zawsze zerwać z błędami przeszłości.
Jak CZEKAN definiuje ‘pospołu’? Czy to znaczy, ‘wszyscy, poza RCA’, ‘wszyscy, którzy chcą działać dla KS’, czy może coś jeszcze innego?
Narracja, która przecież definiuje Sarmację i stanowi o naszej wartości, rozmyła się i całkowicie zanikła przez lata. Nie sposób odnaleźć informacji o naszej historii, geografii, ustroju. Chcemy sprawić, by znów grała główną rolę, a nie była jedynie statystyką.
Co to będzie oznaczać w praktyce? Co CZEKAN rozumie przez narrację Sarmacji? Kto będzie tę narrację tworzyć? Co to będzie oznaczało dla mieszkańców? Co to będzie oznaczało dla Samorządów? Jakie konsekwencje w życiu społecznym i politycznym będzie pociągać centralne planowanie narracji? Co z tymi, którzy nie będą chcieli lub nie wpiszą się w jedną narrację?
Wszyscy powinni być piękni i bogaci. W jaki sposób, zakładając kadencyjność Kanclerza, CZEKAN chce zagwarantować że ‘ktoś’ będzie wybijał rytm życia kulturalnego i wskazywał drogę, porywał za serca i pomagać?
Rząd winien animować także samorządy, motywować je do działania i wsłuchiwać się w ich potrzeby, a przede wszystkim zapraszać do współpracy, choćby przy akcjach promocyjnych. Bez tego nie ma mowy o dobrze działającym Księstwie i o jakiejkolwiek narracji.
W jaki sposób rząd winien animować samorządy? Jakie konkretne działania proponuje CZEKAN. Jakie potrzeby Samorządów wymagają zaspokojenia przez Kanclerza? Czy CZEKAN planuje wprowadzenie obligatoryjnego udziału Samorządów w akcjach Rady Ministrów? Czy Samorządy powinny się bać?
Naczelna Izba Architektury jest jednym z filarów, które pozwalają Księstwu funkcjonować. Chcemy ją wesprzeć w jej pracy i poprawić atrakcyjność Sarmacji. Powołamy zespół, który przy współpracy z NIA przygotowywać będzie opracować projekty informatyczne do wdrożenia i prowadzić konsultacje społeczne. To pozwoli nam budować kompletne rozwiązania, które będzie można implementować po stronie DSG lub za pośrednictwem integracji, jednocześnie odpowiadające potrzebom i oczekiwaniom Sarmatów.
Niezwykle cieszy, że po 4 latach od powstania tej instytucji i wielu próbach rozmów na ten temat, przekonywania NIA do zmiany polityki, Architekci w końcu postanowili otworzyć się na głos z zewnątrz. Jaki skład zespołu projektowego proponuje CZEKAN? Kto będzie decydował o składzie tego zespołu? Według jakich kryteriów CZEKAN chce przyjmować członków? Jakie kompletne rozwiązania ma publikujący na myśli? Czy członkowie CZEKANA rozważyli pójście za ciosem, i rozszerzenie składu NIA o autorów systemów prywatnych, przy podjęciu środków bezpieczeństwa na rzecz ochrony systemu i praw autorskich? Kiedy ostatni raz NIA była traktowana przez Rząd jako wół zaprzęgowy?
Pragniemy wyjść do ludzi, przyciągnąć ich i zatrzymać. Jesteśmy dla ludzi, a nie ludzie dla nas. Jeśli będzie taka potrzeba – dostosujemy się. Musimy wywołać przypływ. Może przyjmie się 10%, może 5% zostanie na dłużej i się zaaklimatyzuje, ale to i tak będzie COŚ!
Poruszymy social media, wypromujemy się w gazetach, na blogach i forach, poprawimy nasze SEO. Słowem – staniemy na głowie, by dotrzeć do ludzi, wszystkich ludzi i wciągnąć w mikronacje.
Uważam, że nie jest problemem to, że nie chcemy nowych mieszkańców. Uważam, że problemem jest to, że nie mamy jak tych ludzi zatrzymać, co zdaje się potwierdzać statystyka opublikowana na stronie głównej Księstwa - od początku istnienia przez KS przewinęło się 17 000 osób. Mimo to nadal jest nas pisiont. Czy skupienie się na promocji w tej kadencji Sejmu to nie syzyfowa praca i czy nie jest to jednak próba zrobienia wszystkiego na raz? Promocja w gazetach i w social media kosztuje — kto pokryje koszty takiej promocji? Jak promować się w social media kiedy powszechnie wstydzimy się udostępniać posty z fanpage’a Księstwa? Zapraszając nowych mieszkańców co im zaproponujemy?
Jak konkretnie? Jakie szczegółowe rozwiązania proponuje CZEKAN. Powyższy fragment opisuje wyłącznie sferę szlachetnych intencji, natomiast nie przedstawia, nawet w skrócie i hasłowo sposobu osiągnięcia pożądanego stanu. KAR dziś dokładnie może funkcjonować w opisany sposób, dlaczego, zdanie CZEKANa, tak się nie dzieje? Dlaczego odzew na oferty pracy w KAR jest tak niski?
WINCYJ BIUROKRACJI! Czy to nie stoi w sprzeczności z postulatem, żeby Rada Ministrów wykonywała mniej durnej pracy? Jakie jest uzasadnienie takich sprawozdań w sytuacji, w której Kanclerz pochodzi z wyboru powszechnego, i ma znacznie mocniejszą legitymację do władzy niż wybrani posłowie Sejmu?
W Dzienniku Praw jest rozgardiasz. W Konstytucji żenią się diabły. Znaleźć cokolwiek graniczy z krwotokiem z nosa, bo można się potknąć o leżące wszędzie teczki z aktami. Część ustaw była nowelizowana tak, że nie sposób odtworzyć oryginalnej treści. Jest źle i trzeba zrobić z tym porządek.
Czy członkowie CZEKANa przeprowadzili analizy aktów prawnych i wytypowali, te, którymi chcieliby zająć się w pierwszej kolejności? Czy istnieją konkretne propozycje zmian? Czy w przeanalizowaliście Konstytucję i macie pomysł jak te diabły egzorcyzmować?
Korzystając z okazji proponujemy organizację debaty kandydatów na kanclerza na kanale irc, na żywo. Proponuję, by sztaby wyborcze uzgodniły szczegóły kanałami prywatnymi. Szczer